Odra to wielki skarb Raciborza

W sobotę 4 października 2014 r. na Zamku Piastowskim można było obejrzeć stare mapy, zdjęcia i pocztówki przedstawiające Odrę a także posłuchać wykładu o możliwościach zagospodarowania rzeki na cele sportów wodnych i rekreacji.O Odrze w dawnych wiekach, jak zmieniało się jej koryto, krajobraz, jak korzystano z rzeki - o tym mówił Grzegorz Wawoczny, autor szeregu publikacji na temat ziemi raciborskiej. Pokazano stare mapy, zdjęcia i pocztówki, m.in. z kajakami i statkami na Odrze na wysokości Raciborza. O wodniackim i turystycznym wykorzystaniu rzeki mówił Grzegorz Pinior z Raciborskiej Hałaburdy Kajakowej „Jooonyyy”, obrazując swój wykład zdjęciami i filmami z odrzańskich eskapad. Zdaniem prelegenta, nic nie stoi na przeszkodzie, by Racibórz odwiedzały małe łodzie spacerowe, intensywnie rozwijał się sport wodniacki, a nadbrzeża stały się ciekawym miejscem do wypoczynku. Pokazywał zdjęcia z wielu miast, gdzie mieszkańcom przybliżono rzekę, przeprowadzając szereg ciekawych inwestycji. Zdaniem Grzegorza Piniora, ważne jest, by sami raciborzanie inaczej spoglądali na rzekę, nie na jako coś złego, ale przyjaznego, coraz czystszego. Na spotkanie przyszło blisko 20 osób.

W sobotę 4 października 2014 r. na Zamku Piastowskim można było obejrzeć stare mapy, zdjęcia i pocztówki przedstawiające Odrę a także posłuchać wykładu o możliwościach zagospodarowania rzeki na cele sportów wodnych i rekreacji.

O Odrze w dawnych wiekach, jak zmieniało się jej koryto, krajobraz, jak korzystano z rzeki - o tym mówił Grzegorz Wawoczny, autor szeregu publikacji na temat ziemi raciborskiej. Pokazano stare mapy, zdjęcia i pocztówki, m.in. z kajakami i statkami na Odrze na wysokości Raciborza. O wodniackim i turystycznym wykorzystaniu rzeki mówił Grzegorz Pinior z Raciborskiej Hałaburdy Kajakowej „Jooonyyy”, obrazując swój wykład zdjęciami i filmami z odrzańskich eskapad. Zdaniem prelegenta, nic nie stoi na przeszkodzie, by Racibórz odwiedzały małe łodzie spacerowe, intensywnie rozwijał się sport wodniacki, a nadbrzeża stały się ciekawym miejscem do wypoczynku. Pokazywał zdjęcia z wielu miast, gdzie mieszkańcom przybliżono rzekę, przeprowadzając szereg ciekawych inwestycji. Zdaniem Grzegorza Piniora, ważne jest, by sami raciborzanie inaczej spoglądali na rzekę, nie na jako coś złego, ale przyjaznego, coraz czystszego. Na spotkanie przyszło blisko 20 osób.